Już okładka przykuwa wzrok. Nie sposób się oprzeć spojrzeniu tej dziewczyny.
A potem daję się wciągnąć w oniryczny, obezwładniający klimat opowieści.
Miałam skórę spaloną słońcem i szorstkie dłonie. Podałam się pustyni, uległam jej potężnemu głosowi. Wszędzie, gdzie szłam, podążało za mną przeznaczenie, doszyte czerwoną nicią do mych stóp.
Twierdza Heroda wisiała w powietrzu, wyrastając z białej skalnej póki u szczytu (...) Twierdza była niczym sen i szłam ku niej jak we śnie, zauroczona tym, co widziałam.
Jest rok 70 n.e., trwa żydowskie powstanie przeciwko Rzymianom. Zeloci schronili się w Masadzie, twierdza Heroda to jeden z ostatnich punktów oporu. Według Józefa Flawiusza obrońcy Masady nie dali się wziąć żywcem - przeżyły dwie kobiety i pięcioro dzieci.
Masada to dla Żydów symbol i miejsce święte.
Cztery kobiety, związane czerwoną nicią przeznaczenia: Jael, Szira, Aziza, Riwka. Czarownice? Kobieca magia to nie domena cudów, lecz intuicji i wiedzy. Jej źródłem jest pilna obserwacja i zrozumienie świata, współodczuwanie i miłość.
______________________________
Fotografie: www.masada.org http://www.shedexpedition.com
Alice Hoffman The Dovekeepers, Simon and Schuster 2011, Gołębiarki, przełożył Bohdan Maliborski, Wielka Litera 2013
Pustynia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz