poniedziałek, 6 października 2014

Pamiętasz? Fragmenty (18)


Jestem wściekły. Dostałem twój list. Nie jesteś zbyt miła. Właśnie wróciłem z laboratorium.
To nie moja wina, że nie dotarła do ciebie paczka.
To nie moja wina, że nie dostajesz moich listów.
To nie moja wina, że dopiero teraz odesłali mi z konsulatu dokumenty.
I to nie moja wina, że piszą. „To nie jest właściwy dokument, wysyłamy panu te właściwe, proszę je wypełnić i odesłać”!
Zrobiłem to dziś rano.
To nie moja wina, że trwa to tak długo.
Powiedzieli, że z tym dokumentem będziesz mogła przyjechać do Francji.
A jeżeli to się nie uda, ja przyjadę z jakimś biurem podróży (to będzie możliwe od 1 kwietnia) i wszystko załatwimy w Polsce.
Jesteś okrutna!
Co ty sobie myślisz?
Żyję jak zwierzę!
(...)
 
Kompletnie zgłupiałem. Zaraz zapalę papierosa i uspokoję się.
Musimy sobie ufać, tylko to daje siłę.
Robię co mogę, uwierz mi.
Kocham cię, ale nie bądź taka wymagająca. Tak łatwo mnie zranić.
Nie umiem pisać o codzienności: rozbiłem samochód, nie mam pieniędzy, brat poszedł do wojska, piszę nowy artykuł. To głupie... i puste. Naprawdę jestem do niczego.
Kocham cię... to wszystko.

Wtedy to się stało. Po drodze była Wielkanoc.
Ale co się stało? Zapowiedź jest w jego listach. Coraz większa irytacja i lęk.
W tym czasie przysłał zaproszenie, lecz okazało się, że do wydania paszportu niezbędne jest wystawione przez konsulat w Lille oficjalne zawiadomienie o ślubie. Wysłałam mu telegram z prośbą o kontakt z nimi.
 
Nie można było wiele powiedzieć w listach, ciągle jeszcze czytał je cenzor. Pisałam: zrób co możesz, ale pamiętaj, nie masz wobec mnie żadnych zobowiązań. Nie chcę, byś cokolwiek robił wbrew sobie.

Co on z nich odczytał, czy zrozumiał, dlaczego są takie?
Może należało pisać inaczej?
Nie dodawać własnego zwątpienia do jego bólu.
Jak zachować rozsądek, gdy ziemia usuwa się spod nóg?
I nic, ale to nic nie można przewidzieć.
A skoro myślą stwarzamy świat... stwarzamy go również zwątpieniem.

___________________________________________________
© 2014 Alina L
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie tekstu w całości lub we fragmentach bez zgody autora zabronione. 
All rights reserved. Any unauthorised copying will be an infringement of copyright.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz