niedziela, 5 czerwca 2016

Droga marzeń: w stronę Rodanu

1 października 2009 jechaliśmy z Nicei pod Paryż. Bocznymi drogami, zatrzymując się tu i tam.
Za Die zobaczyliśmy taką scenkę.


A potem ten donżon, górujący nad miastem Crest.


Imponujący!




















Nie mieliśmy już czasu na zwiedzanie. Ale spotkaliśmy takie stwory.




















Reklamują ser!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz