środa, 11 lutego 2015

Ja Donna. Z pamiętnika (10)




Mam 3 lata.
Od 2 lat jestem z Mamą.
Mam swój Dom. Mamę, Tatę, Brata Wandala.
Chłopaków!!! I Koleżanki.


Mam Paszport. Byłam 2 razy we Francji i po drodze w innych Krajach.
Byłam na Wyspie i w Górach. I kąpałam się w Morzu!
Uprawiałam Sporty Ekstremalne.  Byłam w Zwierzyńcu. Jechałam Szynobusem. I nie boję się jeździć Samochodem.
Mam swoje Zabawki, które mogę gryźć. Dostaję Smakołyki.
I mam mnóstwo Przyjaciół w Realu i na FEJSBUKU!!!
HEJ! To ja, Donna!

 
Uwielbiam Wycieczki i Wakacje. Wy też? A zabieracie ze sobą psy? 




Nie byłam pewna, czy Mama mnie zabierze, kiedy zaczęła pakować walizkę. Ale gdy spakowała moje niebieskie szelki, już wiedziałam, że będzie dobrze.
Najpierw jechałyśmy taksówką dla psów.  Jest bardzo wygodna i fajna. A na dworcu byłam bardzo podekscytowana!  Pociąg jechał bardzo długo i trochę się nudziłam, ale starałam się być grzeczna. Jechali z nami bardzo mili ludzie, którzy lubią psy.  A na dworcu we Wrocławiu czekał TATA!!! 

 
Przyjechaliśmy wieczorem i razem z Mamą powędrowałam pod górę. Oglądałam się za Tatą, ale okazało się, że pojechał autem pod schronisko.


Potem jedliśmy kolację i zobaczyłam, Kota, który tam mieszka. Nigdy jeszcze nie widziałam, żeby kot miał takie futro - duże i morelowe!



A rano byliśmy na spacerze. W Srebrnej Górze poznałam sympatycznego kawalera. Szeptał mi słodkie słówka.





Potem poszliśmy do Twierdzy. I tu mi się dopiero spodobało! 

 

























W Twierdzy była Konferencja. Przyjechali fajni ludzie, którzy lubią psy, i byli zadowoleni, że ja lubię Konferencje. Nie mówiłam im, że trochę się nudzę, bo nie wszystko rozumiem. 















Ale był też ciekawy temat: Wykopaliska. Na Konferencji mówili, że są bardzo ważne. Też tak uważam,. Można na przykład wykopać Kości. Albo Zabawki. Potem można je też zakopać! 


Upudrowałam sobie nosek ;-)) Ładnie?


Dużo biegam po górach, a potem odpoczywam. Bardzo tu przyjemnie! 


Zwiedzamy twierdzę. Można biegać po wałach i dziedzińcu. Patroluję!




 













A może zostałabym Psem Fortecznym? Tylko że z tej broni  czasem strzelają...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz