Najstarszy dokument zaświadczający o jej istnieniu pochodzi sprzed 800 lat! Na reliktach z tamtych czasów narastają kolejne warstwy, jak słoje drzew. Skaliste zbocze nie daje możliwości rozbudowy horyzontalnej, więc osada wznosi się ku górze labiryntem ciasnych uliczek.
Genueńskie dziedzictwo jest tu widoczne na każdym kroku - to wille i pałacyki, zbudowane w latach dobrobytu. Bo Genueńczycy, znani przecież z gospodarności, zadbali o rozwój wyspy, nakazując każdemu rolnikowi coroczne nasadzanie: kasztanów, morw, figowców, oliwek lub winorośli.
Pustawe uliczki pamiętają XIII wiek.
I jeszcze spojrzenie w dal...
Nasz towarzysz podróży, dzięki któremu trafiliśmy do Lamy - i oczywiście jedno ze źródeł.